
Imię i nazwisko?
Kasia Kaleta.
Funkcja w klubie?
Fizjoterapeutka.
Dlaczego zajmujesz się w siatkówką? Jaki był Twój pierwszy kontakt z tą dyscypliną?
Cała moja rodzina związana jest z tą dyscypliną, więc pewnie jest to wina obciążenia genetycznego 🙂
Największy osobisty sukces w karierze poza Legionovią, poza sportem?
Udział w przygotowaniach reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn do Igrzysk w Londynie i Baku.
Największy osobisty sukces w Legionovii?
Przedłużona umowa na kolejne 3 lata 🙂
Największa sportowa porażka to?
Przegrałam w szachy z siedmioletnią siostrzenicą 🙂
Najlepiej zapamiętane zdarzenie w siatkarskim życiu?
Mecz mojego brata o pierwsze złoto w siatkówce plażowej (brat Kasi to reprezentacyjny siatkarz Dominik Witczak – klub).
Najlepsze/najgorsze pytanie dziennikarza w wywiadzie z Tobą, to…?
„Na jakiej grasz pozycji” 🙂
Oceń sezon 2014/2015 w wykonaniu SK bank Legionovii.
Bardzo udany. Ciężka praca zakończona historycznym sukcesem.
Cele sportowe drużyny/indywidualne na sezon 2015/2016?
Ciężko będzie powtórzyć wynik z tego roku, ale kto powiedział, że to niemożliwe?
Co lubisz robić w wolnym czasie, poza siatkówką?
Towarzystwo najbliższych i aktywny wypoczynek to dwa sprawdzone patenty.
Co lubisz czytać?
Sensacje, kryminały, powieści historyczne… generalnie mało kobiecą literaturę 🙂
Kino, teatr?
Raczej kino, ale pod warunkiem, że sama wybieram film 🙂
Jakiej muzyki słuchasz?
Wszelkiej 🙂
Ulubiony kolor?
Czarny i biały.
Ulubione perfumy?
Perfumy mojego męża 🙂
Ulubiona marka odzieżowa?
Nie zwracam uwagi na marki, bardziej cenię sobie wygodę.
Gotujesz sama? Jadasz „na mieście”? Ulubione danie…
Gotuję sama, bo to przy okazji duża przyjemność.
Samochód Twoich marzeń to?
Sprawny 🙂
Marzenie sportowe i takie spoza tej sfery to?
Nie jestem zabobonna, ale marzeń podobno nie należy zdradzać, więc na wszelki wypadek zachowam je dla siebie 🙂
Twoja ksywka/pseudonim?
Kazia
Twoje zdanie do Kibiców…
Tak trzymać!
Twoje zdanie do dziennikarzy…
Nie wyciągajcie mi dziewczyn do wywiadu zanim nie zrobią stretchingu!
Twoje zdanie do… władz klubu…
Dużo cierpliwości i samych sukcesów.