
Klaudia Grzelak ma lat zaledwie 19. Pochodzi z Kalisza i właśnie tam zaczęła się jej przygoda z siatkówką. Jej pierwszym klubem był UKS Augustynki Kalisz, następnie rozpoczęła 3-letnią naukę w SMS Sosnowiec. W minionym sezonie reprezentowała barwy KSZO Ostrowiec S.A.
Jakie sukcesy w swojej dotychczasowej karierze uważa Pani za największe, najważniejsze?
Za największy sukces w mojej dotychczasowej karierze uważam zdobycie złotego medalu Mistrzostw Europy wraz z reprezentacją kadetek w 2013r.
Jak ocenia Pani swój pierwszy rok spędzony w Orlen lidze?
Był to przełomowy rok dla mnie. Na pewno wzrosło moje doświadczenie siatkarskie. Miałam okazję poznać dobre i te mniej pozytywne strony seniorskiego grania.
Co zdecydowało o wyborze SK bank Legionovii na kolejne sezony?
Jak dało sie zauważyć, Legionovia stawiała na młodzież w tym sezonie. W tym roku również skład ma być „młody” dlatego uważam, że to dobry wybór ze względu na zwiększone szanse grania, co jest najważniejsze w moim wieku. Podoba mi się strategia Legionovii.
Zna Pani dziewczyny z drużyny Legionovii? Swoje rywalki na pozycji przyjmującej?
Ze względu na zbliżony wiek zawodniczek do mojego, znam większość dziewczyn z drużyny. Olę Wójcik miałam okazję poznać w SMS-ie w Sosnowcu (tak jak i Adrianę Adamek na pozycji libero), a Monika Bociek to moja koleżanka z reprezentacji młodzieżowych, podobnie jak atakująca Malwina Smarzek czy środkowa Joanna Pacak.
Jakie ma Pani oczekiwania przed nadchodzącym sezonem?
Poprawić swoje umiejętności i stworzyć z koleżankami świetną drużynę z dobrą atmosferą. Taką, która będzie walczyć o najwyższe miejsca w tabeli