
Nie udało się Legionovii Legionowo zrewanżować ekipie Polskiego Cukru Muszynianka Muszyna za porażkę w pierwszym meczu fazy zasadniczej. W 19. kolejce Orlen Ligi podopieczne Roberta Strzałkowskiego zdołały ugrać z rywalkami jedynie seta. Przewaga muszynianek widoczna była zwłaszcza w czwartej partii, w której podopieczne Bogdana Serwińskiego rozbiły rywalki do 8.
Od mocnego uderzenia spotkanie z mineralnymi rozpoczęły legionowianki i po zagrywce Natalii Gajewskiej prowadziły 2:0. Błyskawicznie jednak podopieczne Bogdana Serwińskiego wyrównały, najpierw skuteczną kiwką popisała się Adela Helić, później ataku nie skończyła Malwina Smarzek i rozpoczęła się walka punkt za punkt (3:3). Muszynianki wyszły na prowadzenie po błędzie ustawienia gospodyń, wyraźnie zaskoczonych taką decyzją arbitra. Miejscowe szybko opanowały jednak nerwy, a kolejnego asa posłała w pole rywalek Malwina Smarzek (7:6). Błędy własne siatkarek spod Warszawy zmusiły trenera Roberta Strzałkowskiego do przerwania gry przy stanie 7:10. Skuteczne w ekipie z Muszyny były serbska atakująca i Natalia Kurnikowska bezkompromisowo wykorzystując blok rywalek (12:16). Widząc bezradność swoich podopiecznych trener Strzałkowski przy wyniku 13:19 poprosił o drugą przerwę w tym secie. Na boisku pojawiły się Monika Bociek i Alicja Grabka, która już w pierwszej akcji rozegrała piłkę do młodej atakującej. W końcówce legionowianki miały dość duże problemy z przyjęciem zagrywki Kurnikowskiej, pomóc w odbiorze miała Aleksandra Wójcik, ale muszynianki do końca kontrolowały losy seta (19:25).
Drugiego seta od korespondencyjnej „wymiany zdań” zaczęły Helić i Smarzek, dwie liderki swoich zespołów. Sprytem na siatce popisała się Kurnikowska i zrobiło się 5:1 dla faworytek tego meczu. Legionowianki raziły nieskutecznością. Siatkarki z Legionowa nie mogły zrobić przejścia, gdy w polu zagrywki znalazła się Helić, ale ta w końcu też się pomyliła i nadziała się na blok rywalek. Na pierwszą przerwę techniczną obie drużyny schodziły po kiwce Julii Milovits (3:8). Kiedy blokiem powstrzymane zostały Iga Chojnacka i Aleksandra Wójcik kolejny raz swoją szansę otrzymała młoda Grabka, ale prowadzenie przyjezdnych rosło w oczach (12:6). Legionowianki odbudowały swoje morale dzięki skutecznej zagrywce Katarzyny Połeć i dobrej zmianie Aleksandry Rasińskiej (13:16). Nadal bezlitosna była jednak Kurnikowska, a piłki bronione przez legionowianki zbyt często musiały być przebijane „za darmo”. Autowy atak Wójcik zakończył drugą partię (18:25).
Blok muszynianek z każdą kolejną akcją odbierał ochotę do gry gospodyniom i to nie zmieniło się w trzecim secie, którego legionowianki rozpoczęły fatalnie (0:4). Myliła się Monika Bociek i tylko najwięksi optymiści mogli wierzyć w inny scenariusz niż trzysetowe zwycięstwo zespołu z Muszyny. Z biegiem czasu coraz odważniej atakowały Wójcik i Bociek, dodając otuchy koleżankom, a o czas poprosił Bogdan Serwiński (7:9). Im dłużej w grze piłkę utrzymywały legionowianki, dając okazję do pomyłki przeciwniczkom, to przynosiło pożądane rezultaty i po świetnej zagrywce Wójcik legionowianki prowadziły 15:13. W tym fragmencie spotkania wszystko wychodziło gospodyniom. Na boisku pojawiły się Szczygieł i Hatala, ale rozpędzone siatkarki Legionovii nie dawały za wygraną, motywując się i wyzwalając kolejne pokłady energii w kolejnych akcjach (20:16). Rękę rywalkom podała Helić wyrzucając zagrywkę przy piłce setowej (22:25).
Czwarty set to po raz kolejny inny obraz tego spotkania, do stanu 4:4 trwała zacięta walka punkt za punkt. Później jednak seria punktów powędrowała na konto mineralnych i na przerwie technicznej podopieczne trenera Serwińskiego prowadziły 8:4. Niemoc legionowianek trwała dalej i kiedy piłka dotknęła antenki było 4:12. As serwisowy Milovits jeszcze podwyższył przewagę muszynianek i wszystko wydawało się przesądzone (5:16). Mecz zakończyła Helić atakiem z prawego skrzydła (25:8).
Legionovia Legionowo – Polski Cukier Muszynianka Muszyna 1:3 (18:25, 18:25, 25:22, 8:25)
Składy zespołów:
Legionovia: Smarzek (8), Paszek (7), Gajewska (1), Chojnacka (4), Połeć, (4), Grzelak (6), Adamek (libero) oraz Szymańska (1), Wójcik (11), Bociek (10), Grabka (1), Rasińska (2)
Muszynianka: Savić (16), Grejman (17), Helić (22), Sosnowska (4), Kurnikowska (9), Milovits (5), Krzos (libero) oraz Skrzypkowska, Pelc, Szczygieł, Hatala, Śliwa (libero)
źródło: siatka.org, aut.: Piotr Woźniak