WCZYTYWANIE

Menu

Nasza drużyna lepsza w pierwszym meczu play-off

Pokonaliśmy 3:1 beniaminka z Rzeszowa. Chociaż to podopieczne trenera Wiktorowicza lepiej rozpoczęły spotkanie, dalsza część meczu należała do przyjezdnych, które dzięki wygranej uczyniły pierwszy krok w kierunku 5. miejsca.

Mecz rozpoczął się od wyrównanej walki punkt za punkt. Z jednej strony skuteczna była Malwina Smarzek, z drugiej nie myliła się Ewa Śliwińska. As serwisowy Marty Bechis i skuteczne ataki Darii Paszek dały pierwsze trzypunktowe prowadzenie siatkarkom Legionovii (9:6). Rzeszowianki sukcesywnie odrabiały straty, a po dwóch skutecznych blokach doprowadziły do remisu (13:13). Po drugiej przerwie technicznej (16:14) gra była bardzo wyrównana. Skuteczny atak i sprytne przebicie piłki przez Paulinę Głaz dały gospodyniom trzy oczka przewagi (21:18). Dobra gra na siatce Śliwińskiej pozwoliła rzeszowiankom powiększyć prowadzenie (24:19), co wykorzystała Emilia Mucha, pewnie kończąc pierwszego seta (25:19).

Drugą partię lepiej rozpoczęły siatkarki z Mazowsza, które już na początku zyskały cztery punkty zapasu. Czas dla Mariusza Wiktorowicza nie przyniósł oczekiwanego skutku, bowiem rzeszowianki popełniały błędy w ataku i na zagrywce, podczas gdy po przeciwnej stronie nie myliła się Aleksandra Wójcik (7:3). Gospodynie zaczęły odrabiać straty, po ataku Głaz i kiwce Budzoń wynosiły już one tylko dwa oczka (8:10). Błąd w zagrywce i kolejny dobre zbicie Smarzek znów zwiększyły dystans (8:12). Po asie Śliwińskiej wydawało się, że rzeszowianki wreszcie doprowadzą do remisu (12:14), jednak kolejne błędy własne to uniemożliwiły. Legionowianki skutecznie atakowały i ze skrzydeł, i ze środka siatki, pewnie zmierzając po zwycięstwo. Nie pomogła również podwójna zmiana w obozie siatkarek z Podkarpacia, gdyż po drugiej stronie nie myliła się Wójcik (22:14). Skutecznym atakiem popisała się jeszcze Aleksandra Kazała, jednak przyjezdne nie dały się dogonić i po punktowym ataku Smarzek wygrały drugiego seta (25:18).

Trzecią partię znów otworzyła wyrównana walka, ze środka punktowała Magdalena Hawryła, a wśród gości skuteczna była Wójcik. Po raz kolejny nie pomyliła się także Śliwińska, która dała gospodyniom minimalne prowadzenie na pierwszej przerwie technicznej (8:7). Po powrocie na parkiet dobrze na siatce zagrała Mucha, najpierw w bloku, a potem w ataku (10:8). Dobre obicie bloku przez Paszek i błąd Budzoń znów dały remis (11:11). Od tego momentu siatkarki z Mazowsza zaczęły sukcesywnie budować przewagę. W ataku punktowały Smarzek i Wójcik, a po krótkiej w wykonaniu Jaimie Thibeault schodziły na drugą przerwę techniczną z dwoma oczkami zapasu. Nieporozumienie w szeregach zawodniczek Developresu i skuteczna akcja Karoliny Szymańskiej powiększyły przewagę przyjezdnych do czterech punktów (22:18), ale atak i zagrywka Głaz błyskawicznie ją zmniejszyły (22:21). Grę nerwów w końcówce lepiej wytrzymały legionowianki, którym dwa dobre ataki Wójcik dały zwycięstwo przy stanie 25:23.

Czwartą odsłonę asem serwisowym otworzyła Hawryła, jednak kolejne akcje to pasmo zepsutych zagrywek. Serię przerwała Paszek dobrym atakiem po bloku, z drugiej strony odpowiedziała Śliwińska. Po bloku na Szymańskiej widniał remis (5:5), jednak dobre akcje podopiecznych trenera Guidettiego dały im przewagę na pierwszej przerwie na kosmetykę parkietu (8:6). Po wygranej walce na siatce rzeszowianki szybko doprowadziły do remisu (9:9). Mimo że przyjezdne znów wyszły na prowadzenie (13:10), siatkarki Legionovii po raz kolejny wyrównały, a nawet osiągnęły przewagę (14:13). Błędy własne nie pozwoliły jednak odskoczyć rywalkom, które punktowały nie tylko atakiem, ale i zagrywką (19:16). Bardzo skuteczna była Wójcik, która pewnie prowadziła drużynę do zwycięstwa (23:20). Z drugiej strony odpowiadały Głaz i Śliwińska, co doprowadziło do emocjonującej końcówki (23:22). Atak po bloku Paszek dał legionowiankom piłkę meczową.

Developres Rzeszów – SK bank Legionovia 1:3 (25:20, 18:25, 23:25, 23:25)

Składy zespołów:
Developres: Nowakowska (5), Hawryła (13), Śliwińska (13), Budzoń (2), Głaz (19), Mucha (10), Borek (libero) oraz Kazała (1), K. Filipowicz, P. Filipowicz i Stronias
Legionovia: Smarzek (11), Paszek (18), Szymańska (3), Wójcik (18), Thibeault (14), Bechis (2), Wysocka (libero) oraz Gajewska i Bociek (3)

źródło: siatka.org, aut.: Edyta Dryja

>> przejdź do galerii

zespół

Seniorki

ROZGRYWAJĄCE

11 Dominika Mras

12 Diana Dąbrowska

PRZYJMUJĄCE

6 Aleksandra Jedut

8 Julia Bartczak

22 Julia Lenik

ATAKUJĄCE

9 Marta Duda

14 Maja Szymańska

ŚRODKOWE

5 Gabriela Dębowska

10 Maryna Mazenko

13 Sonia Stefanik

LIBERO

16 Klaudia Kulig

23 Magda Kubas

Sztab

I Trener

Grzegorz Kowalczyk

II Trener

Łukasz Durbajłło

Fizjoterapeuta

Robert Mackiewicz

Trener przygotowania motorycznego

Tomasz Geborys

Patryk Hrycak

sponsorzy tytularni
sponsorzy strategiczni
Miasto Legionowo
Prezydent Roman Smogorzewski

Klub IŁ Capital Legionovia Legionowo to miejsce, gdzie spotykają się ciekawi, pełni pasji i oddania, ludzie. Ludzie, którzy mają pewien pomysł i wprowadzają go w życie. Klub to znakomity ambasador naszego miasta w Polsce, a kto wie, może wkrótce także poza jej granicami.

IŁ Capital
Igor Łukasik
Prezes IŁ Capital

Już na pierwszych spotkaniach z przedstawicielami Klubu zauważyłem w nich to, czego coraz mniej widzi się na co dzień: ogromną pasję i serce. Decyzja była szybka – wiedziałem, że chcę współtworzyć ten projekt i stać się częścią rodziny Legionovii. To dla mnie nie tylko dobry ruch biznesowy, lecz również niesamowita przygoda!

sponsor główny grup dziecięcych i młodzieżowych