
Poniżej przeczytacie wywiad z Omarem Capuzzo, nowym trenerem przygotowania fizycznego SK bank Legionovii. Jak wiemy Jola na teraz nieco inne zadania i podpisała lepszy kontrakt ze swoim… mężem. Rozumiemy.
Jakie są twoje największe sukcesy w karierze trenera przygotowania fizycznego?
Jeśli chodzi o piłkę siatkową to z ekipą Giaveno zespołu wygrałem mistrzostwa A2 we Włoszech w 2012 roku, by po sezonie zagrać w ćwierćfinale Serie A1, co było wielkim sukcesem drużyny debiutującej w A1. W zeszłym sezonie zdobyłem srebrny medal w Pucharze Finlandii z HPK Naiset i brązowy medal w fińskiej ekstraklasie z tą drużyną.
Zdobyłem kilka medali w Mistrzostwach Włoch w siatkówce plażowej mężczyzn i kobiet, a moi podopieczni kilka tytułów w mieszanych sztukach walki MMA i brazylijskiego JJ.
Jak to się stało, że trafiłeś do zespołu w Legionowie?
Z Ettore miałem okazję współpracować kilka miesięcy na początku ubiegłego sezonu. Kilka tygodni temu zaproponował mi tę nową przygodę i znaleźliśmy porozumienie również z władzami klubu z Legionowa. Tak, muszę to powiedział: dziękuję za danie mi szansy i kredyt zaufania. Zarówno Władzom klubu jak i Ettore.
Czy znasz polską siatkówkę?
Znam. Myślę, że teraz jest jedną z trzech najlepszych lig w Europie. Występuje tu wiele dobrych zawodniczek i jest też dużo widzów na meczach.
Zespół SK Banku Legionovia jest bardzo młody zespół. Czy to ma znaczenie dla ciebie?
Jestem z tego bardzo zadowolony. Celem moim jest podnieść poziom tej grupy, zwiększyć poziom wydajności zawodniczek tak, aby miało to wpływ na jak najlepsze wyniki zespołu. Dla ich zdrowia również.
Już wiesz coś o naszych zawodniczkach?
Poznałem je pod kątem fizycznym, dla mnie to najważniejsze. Będę miał wystarczająco dużo czasu aby poznać je lepiej po kilku tygodniach zadanej im pracy, jak również podczas przedsezonowych przygotowań.
Prace oficjalnie rozpoczynasz w sierpniu, ale jak rozumiemy już teraz dałeś każdej z dziewczyn plan indywidualnych ćwiczeń na czas ich wakacji?
Zgadzam się z Ettore, że dziewczyny które są zaangażowane poważnie w piłkę siatkową po otrzymaniu programu samodzielnego przygotowania fizycznego ode mnie, po wakacjach muszą być gotowe i wszystkie będą w tym samym punkcie startu na początku nowego sezonu.
Jakie są Twoje cele na ten sezon?
Moje osobiste cele są jasne. Dać jak największą pomoc wynikającą z mojego doświadczenia i mojej wiedzy całej grupie i zwiększyć w miarę możliwości poziom wydajności zespołu i poszczególnych zawodniczek Legionovii od początku do końca sezonu. Niecierpliwie czekam na start przygotowań!