
W tym sezonie doszliśmy do ćwierćfinału Pucharu Polski. Odpadliśmy z Atomem Trefl Sopot po walce, grając z każdą partią lepiej. Ci, którzy byli mogli zauważyć, że wicelider i obrońca pucharu nie zlekceważył nas nawet na sekundę. Sopocianki grały cały czas pierwszym składem, a zmiana miała charakter incydentalny. Po pierwszym secie, w którym zagrały emocje, nasze dziewczyny postawiły się rywalkom i grając coraz lepiej były bliskie wygrania drugiej partii i równie dobrze szło im w secie trzecim. Zabrakło jednak szczęścia i doświadczenia oraz siły w ataku. Zabrakło też na pewno przyjęcia, które w tym meczu bardzo było nierówne, a kibice zauważyli, że nieco za bardzo emocje zjadły Adę Adamek. Ale to młoda dziewczyna i po kilku bardzo dobrych meczach taki też się zdarzyć może. Dobre zmiany za to obserwowaliśmy w wykonaniu Klaudii Grzelak, Moniki Bociek oraz Ali Grabki. Nie zmieni to jednak faktu, że w tym roku doszliśmy w PP daleko prezentując się z każdym meczem lepiej. Najważniejsze jednak jest co innego – ta drużyna walczy. Teraz gramy w Ostrowcu, już w sobotę potykamy się z KSZO w play – off.
Legionovia Legionowo – PGE Atom Trefl Sopot 0:3 (17:25, 21:25, 22:25)
Składy zespołów:
Legionovia: Gajewska (2), Smarzek (5), Chojnacka (7), Połeć (5), Wójcik (10), Paszek (4), Adamek (libero) oraz Bociek (5), Grzelak (3), Grabka i Pacak
PGE Atom Trefl: Radenković (1), Zaroślińska (13), Efimienko (15), Tokarska (10), Kaczorowska (9), Balkenstein-Grothues (7), Durajczyk (libero)