
Ekipa DPD Legionovii zgotowała swoim kibicom kolejną sensację! Podopieczne trenera Chiappiniego w czterech setach pokonały w Łodzi Grot Budowlanych!
Na początku meczu w grze DPD Legionovii widoczna była ogromna nerwowość. Podopieczne trenera Chiappiniego zostały odrzucone od siatki dobrą zagrywką miejscowych, popełniały też liczne błędy. Przełożyło się to na szybko rosnącą przewagę łodzianek (15:5). W środkowej fazie seta sygnał do pościgu dała dobrymi serwisami Olga Strantzali, jednak straty były duże (16:8). Przy stanie 16:11 trener Krzyształowicz poprosił o czas. Gra wyrównała się i wreszcie legionowianki pokazały, że ich poziom potrafi dorównać rywalkom – niemniej, to miejscowe zachowywały kilka oczek zapasu, który wystarczył im już do końca seta, wygranego pewnie do 17.
DPD Legionovia szybko wyszła na dwupunktowe prowadzenie w drugim secie, jednak równie szybko roztrwoniły swoją przewagę (4:3), by… Znów ją odbudować (4:6 po bloku Mai Tokarskiej). Tym razem to łodzianki miały kłopoty w przyjęciu, a legionowianki wykorzystywały kontrataki (4:8). Po raz kolejny dała o sobie znać nerwowość i po kilku kolejnych błędach Strantzali na tablicę wyników powrócił remis (8:8), a na parkiecie zameldowała się Magdalena Damaske. W środkowej fazie seta wreszcie na parkiecie doszło do wyrównanej, siatkarskiej walki, choć nadal nie obyło się bez błędów obu ekip. Legionowianki raz po raz odbudowywały zaliczkę dwóch oczek, lecz miejscowe wciąż goniły. Po długiej wymianie Damaske skończyła kontrę z lewego skrzydła, a tablica wyników wskazywała stan 11:14. Po czasie dla Budowlanych podwyższyła asem serwisowym Julie Oliveira Souza, ale dobre zagrania Charlotte Leys i Małgorzaty Śmieszek nie pozwoliły na rozluźnienie. Znów doszło do walki punkt za punkt, lecz tym razem to legionowska ekipa zachowywała przewagę (16:21), a w końcówce wręcz zdominowała boiskowe wydarzenia, wygrywając pewnie do 18.
Budowlani szybko zbudowali sobie przewagę w trzecim secie (5:1). Przerwa na żądanie trenera Chiappiniego pomogła DPD Legionovii odzyskać rytm i nawiązać walkę (7:5). Po długiej wymianie Oliveira Souza zdobyła kontaktowy punkt (10:9), a autowy atak Leys wyrównał i zmusił trenera Krzyształowicza to przerwania gry. W centralnej części seta to Wicemistrzynie Polski przeważały i zachowywały dwa-trzy oczka przewagi. Wyrównała asem serwisowym Alicja Grabka (15:15). Po raz kolejny żadna ze stron nie mogła wypracować sobie satysfakcjonującej zaliczki (18:18 po dotknięciu siatki przez miejscowe, chwilę później 19:19 i tak aż do 22:22). DPD Legionovia wywalczyła piłkę setową po widowiskowym bloku na Bączyńskiej (22:24) i wykorzystała ją już w pierwszym podejściu! Już w tym momencie można było mówić o niespodziance!
Rozpędzone legionowianki wygrały pierwsze dwie akcje czwartej partii. Po świetnym uderzeniu Oliveiry Souzy z kontry było 2:5, a w kolejnej wymianie Francuzka podwyższyła na 2:6. Po przerwie na żądanie trenera łodzianek pięknym blokiem popisała się Tokarska. Trener Krzyształowicz wykorzystał drugą przysługującą sobie w tym secie przerwę przy stanie 4:10. Nie wytrąciło to z równowagi DPD Legionovii, która skutecznie odrzuciła rywalki od siatki i powiększyła przewagę do ośmiu punktów (5:13). W środkowej fazie seta podopieczne trenera Chiappiniego jak gdyby się rozluźniły i Budowlane odrobiły lwią część strat (12:14) wykorzystując błędy rywalek. Na parkiet wróciła wówczas Olga Strantzali i to jej atak pozwolił naszej ekipie zrobić przejście (12:15). Podwyższyła punktowym serwisem Grabka, a po chwili Bączyńska dwukrotnie zaatakowała w aut. Pod koniec serii zagrywek Grabki było 12:19, jednak srebrne medalistki nie składały broni. Po obiciu bloku przez Damaske tablica wyników wskazywała stan 14:22 i pachniało sensacją, a zapach ten wzmógł się po kolejnym asie serwisowym Olgi Strantzali! Grot Budowlani nie poddawali się do końca prezentując kilka fantastycznych bloków, lecz DPD Legionovia po raz kolejny w tym sezonie udowodniła, że jest zespołem z charakterem.
Grot Budowlani Łódź – DPD Legionovia Legionowo, 1:3 (25:17, 18:25, 22:25, 19:25)
MVP: Magdalena Damaske
Składy:
DPD Legionovia: Grabka, Oliveira Souza, Fidon-Lebleu, Strantzali, Tokarska, Łukasik i Lemańczyk (libero) oraz Damaske, Wójcik
Grot Budowlani: Bałdyga, Twardowska, Bączyńska, Leys, Pencova, Śmieszek i Stenzel (libero) oraz Lewandowska, Nowicka