Funkcja w klubie?
Kierownik drużyny (brzmi tak poważnie w Zbyszka ustach jak co najmniej minister rolnictwa… – klub).
Dlaczego zajmujesz się w siatkówką? Jaki był Twój pierwszy kontakt z tą dyscypliną?
Lata 60-te i nauka siatkówki z grupami młodzieżowymi na AWF W-wa.
Największy osobisty sukces w karierze poza Legionovią, poza sportem?
Zaprojektowanie sieci zewnętrznych na estakadach w największej wówczas fabryce papieru w Kwidzynie. (Zbyszek ma też wielką wiedzę i pamięć w obszarach sportowych – wygrał kiedyś znany teleturniej… – klub).
Największy osobisty sukces w Legionovii?
6 miejsce w OL sezon 2014/15
Największa sportowa porażka to?
Sezon 2001/02 i porażka w play- off z rezerwami Skry W-wa i brak awansu.
Najlepiej zapamiętane zdarzenie w siatkarskim życiu?
Finał Igrzysk Olimpijskich w Montrealu 1976 i złoty medal
Najlepsze/najgorsze pytanie dziennikarza w wywiadzie z Tobą, to…?
W roku 2002 po przegraniu awansu padło pytanie dlaczego i co dalej z zespołem.
Oceń sezon 2014/2015 w wykonaniu SK bank Legionovii.
Najlepszy w historii Legionovii.
Cele sportowe drużyny/indywidualne na sezon 2015/2016 to Twoim zdaniem?
Gra w play– off, osiągnięcie jak najlepszego miejsca.
Co lubisz robić w wolnym czasie, poza siatkówką?
Rozwiązywanie krzyżówek i oglądanie imprez sportowych.
Co lubisz czytać?
Kryminały i książki przygodowe.
Kino, teatr?
Raczej kino, choć ostatnio byłem w teatrze na My fair Lady.
Jakiej muzyki słuchasz?
Najchętniej z moich lat młodości, najchętniej Niemena. (Jasne, jak z młodości to Foga 🙂 – klub).
Ulubiony kolor?
Czarny.
Ulubione perfumy?
Hattric, Str8.
Ulubiona marka odzieżowa (nie sportowa)?
Nie mam.
Gotujesz sam? Jadasz „na mieście”? Ulubione danie…
Gotuję sam, ulubione danie to pierożki (knedle) robione przez moją mamę.
Samochód Twoich marzeń to?
Toyota.
Marzenie sportowe i takie spoza tej sfery to?
Pojechać na Igrzyska Olimpijskie do Rio i czekam na pierwszy medal Mistrzostw Polski drużyny seniorek Legionovii (Zbychu, no nie rób jaj… mówiłeś, że potem odejdziesz. Gdzie się spieszysz chłopie? – klub).
Twoja ksywka/pseudonim?
Teraz „Kiero”, w szkole 'Madej”.
Twoje zdanie do Kibiców…
Dzięki za już i trzymajcie tak dalej.
Twoje zdanie do dziennikarzy…
Piszcie tylko prawdziwe informacje, nie ubarwiajcie ich od siebie.
Twoje zdanie do… władz klubu…
Działajcie spokojniej, nie tak nerwowo, posłuchajcie czasami „Kiera”. Podejmujcie decyzje wcześniej, a nie w ostatniej chwili (przynajmniej ja to tak odbieram). I nie zapominajcie przekazywać bieżących informacji kierownikowi. (No Kiero… A było tak miło… – a serio to rozważymy, choć optykę masz mało wyostrzoną 🙂 . I uwierz, słuchamy Ciebie uważnie zawsze… – klub).
